środa, 1 lipca 2015

Już ponad rok!~

Hej hej! ((:
Sama nie wiem czy ktoś to przeczyta, ale że są wakacje to jakoś sobie przypomniałam o tym blogu. Ile miłych wspomnień mi się z nim wiąże....i pomyśleć, że minął już rok od mojego ostatniego, 'prawdziwego' wpisu, jak ten czas szybko mija.



Zebrało mi się na pisanie...jak i tak tego nikt nie przeczyta, ale co tam, zawsze warto czasami sobie przypomnieć o rzeczach, które tak wiele kiedyś dla nas znaczyły,
poświęcałam temu blogowi każdą wolną chwilę, a jak na niego wchodzę i patrzę na swoje stare opowiadania to zastanawiam się: "co było w nich takiego, że ludzie z chęcią go czytali i mnie chwalili...chcieli więcej?" - głupio mi się robi, kiedy myślę o tym, że zostawiłam Was tak o, bez wcześniejszego powiadomienia. Wspieraliście mnie, swoimi komentarzami motywowaliście mnie do dalszej pracy nad swoim pisaniem, 
ale niestety czas mojej cudownej weny się skończył,
zainteresowałam się czymś innym i po prostu stwierdziłam, że nie ma sensu pisać czegoś, co będzie przeze mnie wymuszone, wiem, że nie wyszło by to na dobre, a Wam na pewno by się nie spodobało,
no chyba, żebym zmieniła tematykę bloga, dalej pisałabym opowiadania, ale teraz takie z postaciami z różnych mang i animu? Wy moglibyście bliżej poznać tą kulturę, jak i cały urok - jest tak samo wciągające i niesamowite jak Awatar! Jeżeli nie chcecie zapominać o Korze, tto zastąpcie ten serial czymś innym, gdzie także są walki, romanse ( ͡° ͜ʖ ͡°) itp.
U mnie wiele się pozmieniało od czasów ostatniego posta, w którym opisywałam jak tam u mnie życie leci. Ten rok ogólnie dobrze się zaczął i nadal trwa,
nic złego mnie nie spotyka, same miłe i dobre rzeczy....serio. o(´∇`*o)
Przeprowadziłam się w końcu po 3 latach czekania,
brakowało mi jednej oceny do paska....z czego nie jestem kompletnie zadowolona, haha. 
Wakacje się zaczynają, dużo planów.
Jeszcze przydarzyło się kilka innych rzeczy, ale nie będzie Was to za bardzo interesować. :v
W końcu3 gimnazjum, najstarsi w szkole, potem liceum, zastanawianie się nad przyszłością.....no tak, jeszcze o tym nie myślę. XD
Byłam ostatnio na wycieczce 3-dniowej w Warszawie, muszę powiedzieć, ze było naprawdę fajnie, najlepsza atrakcja - oczywiście Złote Tarasy. D':
Nie wiem co tu jeszcze mam napisać, wszystko to, co chciałam to umieściłam....najprawdopodobniej. :v 

A tak wyglądał mój pierwszy wpis/opowiadanie!! ((:

 A jak tam u Was? Jak czas leci? Plany na wakacje? c:
Jeżeli chcecie mieć ze mną kontakt zapraszam na:
GG: 51505041
TUMBLR  - dla tych co są w temacie mangi i animu.

Jak macie jakieś pytania, to śmiało pytajcie, chcę też usłyszeć, co tam u Was! c;
Po napisaniu tego, łza w oku mi się zakręciła.....D:



zapraszam do słuchania.~

niedziela, 25 stycznia 2015

Kto byłby chętny do kupna?

Hej, hej Wam wszystkim.
Przychodzę dzisiaj do Was z krótką notką.
Otóż chciałabym się Was zapytać, czy bylibyście zainteresowani kupnem komiksu z serii Avatara?
Posiadam The Rift część 1, oczywiście po angielsku. Stan bdb, żadnych pobrudzeń, plam, komiks wygląda jak nowy (bo w sumie taki jest haha).
Oraz The Search część 2 (tak dziwnie troche, ale pomyślałam przy zakupie, że czemu by nie haha).
Przyjechał do mnie z Chin, ale mój kuzyn bardzo ładnie o niego zadbał. Chociaż na okładce jest leciutko pognieciony, ale z daleka nawet tego nie widać.
Cena za jeden komiks 50zł (taka cena, ponieważ kolorowe strony+75 stron, no i oczywiście dlatego, bo to słynna seria AVATAR)
jeżeli bylibyście zainteresowani, proszę o napisanie komentarza pod tym postem. Jak ktoś się zdecyduje, to będę musiała najpierw obgadać wszystko z siostrą itp.


 Zdjęcia The Rift:





 zdjęcia The Search:


 wspólne zdjęcie:




Jeżeli jesteście zainteresowani, dajcie mi na razie znać :)








środa, 31 grudnia 2014

Tyle miesięcy minęło...

Witajcie kochani! (◠‿◠)
Jeju popatrzcie ile to czasu minęło od mojego odejścia....
to niesamowite jak to szybko mija.
Z racji, że to będzie trochę długi (albo krótki?) post, zachęcam was do posłuchania sobie tego oto 'coveru' na pianinie jednego z moich ulubionych anime (ノ◕ヮ◕)ノ

tak, tak, nie przesłyszeliście się haha.
Odeszłam, ponieważ musiałam zająć się nauką, swoimi obowiązkami.
nie miałam żadnej weny na pisanie opowiadań, tym bardziej, że Avatar trochę mnie już nudził....chciałam spróbować czegoś nowego.
Zaczęło się od tumblr'a. Moi obserwowani ciągle reblogowali/wstawiali różne posty z różnorodnych anime...w sumie nie wiedziałam, czemu to takie fajne, dlatego pewnie postanowiłam spróbować.
I wyszło na to, że się wciągnęłam.
W anime, mangi, kulturę japońską, ale o Avatarze nie zapominałam.
Na każdym kroku, to czy piosenka, czy gify, przypominały mi o Korze/Aaangu, a mi się chwilami chciało płakać, serio.
Nie chciałam was zawieść, ale jednak nie dałam rady.
W tej notce, chciałam Wam życzyć szczęśliwego Nowego Roku, żeby rok 2015 był o wiele wiele lepszy od 14.
Dużo uśmiechu na waszych twarzach i żeby nikt wam dzisiaj nie zepsuł humoru.

Piszę ten post, bo niestety.
Koleżanka nie mogła przyjść, a ja nie mam co robić, czuję się takim nołlajfem ;A;
a co robie? oczywiście, szukam sobie jakiegoś anime na wieczór, eh.
Chciałabym od was usłyszeć co tam u was się pozmieniało?! Jak życie?
U mnie dość ciekawie.
Poznałam na naprawdę fajnej stronie INTERPALS mojego już bardzo dobrego kolegę z Japonii.
Na pierwszy miejscu wytłumaczę wam co to jest za strona.
To portal, na którym możesz uczyć się swoich ulubionych języków, poznawać osoby z innych krajów. One, jak i sam/a ty, możecie im także pomagać, czy to w angielskim, czy to w polskim.
To naprawdę niesamowita strona.
Tak jak wspominałam poznałam tam mojego bardzo dobrego kolegę z Japonii :)
Piszemy praktycznie codziennie na whats appie o naszym dniu, wymieniamy się informacjami (ja mu opowiadam o polisch tradycjach, on mi o japońskich).
Jest naprawdę miły, nawet wysłał mi prezent urodzinowy haha już się nie mogę doczekać!~
Wiem, że to pewnie was nie za bardzo interesuje, hehs.
Ale lubię strasznie pisać o takich rzeczach. Do tego on mnie uczy japońskie, a ja go polskiego, ponieważ w pierwszym tygodniu lutego przyjeżdża do Polski! *u*
Dobra o tym koniec, bo was zanudzę haha.
Jeżeli chcecie utrzymywać ze mną kontakt to zapraszam na:
ASK.FM
GOCHAT
GG - 51505041
✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿ ✿
Nie wiem co by tu jeszcze napisać, ale tak dawno nie pisałam, że chcę coś więcej!
oh! Może was przekonam do jakiegoś tytułu anime?!
Wiem, że Korra się skończyła...jeszcze jej całej do końca nie pooglądałam, ale jestem na 5 odcinku.
tak, 5 odcinku 4 księgi. Nie zapomniałam o niej! ≧◡≦
Jeżeli chcecie trochę odsapnąć od dramatu, walk, smutnych wydarzeń, polecę wam jakieś komedie.
Albo po prostu nie macie pojęcia co dzisiaj ze sobą robić, tak jak ja?
a może kiedyś wam to się przyda, kiedy się skusicie na pooglądanie?
Tak więc z tych co ja oglądałam i które według mnie sa warte polecenia (uprzedzam, że prawie wszystkie są romansami hah)
U mnie na miejscu pierwszym stoi:
1. NORAGAMI- jak na początek, chyba idealne. Lekkie, komedia i do tego romans w tle. O czym opowiada?
O spłukanym bogu w dresach, który marzy o własnej świątyni....brzmi dziwnie prawda?
Ale gdy się bardziej wgłębicie, zauważycie sens tego.
Rodzaj: nadprzyrodzone, romans, bogowie, shinki (święte bronie, tłumaczenie na wikipedii możecie znaleźć), dramat.
Jest on moim numer jeden, czytam mangę na bieżąco i powiem, że jest trochę walk i przede wszystkim dramatu.
Ale to już sami musicie ocenić. Bohaterowie są bardzo oryginalni. 
Tego tu od razu pokochacie, jestem pewna haha. Ze względu na jego OCZY (są śliczne, co nie.), charakter no i ubiór.
Więcej się o tym nie rozpisuję, bo to tylko dla zachęcenia was. Powiem tylko, że oto ten bóg------------->
Nazywa się Yato (▰˘◡˘▰)
Jeżeli chcecie zobaczyć jakie jeszcze inne anime oglądałam znajdziecie je tu.
Na drugim miejscu z rodzaju komedia stoi:
2. Toradora!
Tak to przepiękne anime!~
Romans, który rozwija się powolutku, a nie tak jak w innych anime (pierwszy odcinek-pocałunek hehs.)
Plus do tego szczypta dramatu.
Ale spokojnie nie takiego dramatu.
Dramatu...hmm...miłosnego!
Nie będę wam streszczać o co chodzi, poniewaz i tak ten post jest wystarczająco długi! haha
Tutaj możecie sobie o nim poczytać, może was zainteresuje-- Toradora!
Może gifem bardziej was zachęcę haha ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No i trzecie.
To jak na razie ostatnie, ponieważ chcę wam tylko przedstawić, że to nie tylko głupie bajki, hah.
Mają sens, tak samo jak Korra i Aang.
3. Uta no Prince-sama! (albo może bardziej po polsku Królowie Piosenek?)
Dziewczyna wstąpia do akademii, chce zostać kompozytorem, poznaje 6 młodych, przystojnych chłopaków i bla bla. Musicie sami przeczytać, bo ja naprawdę nie porafię tłumaczyć.
Powiem tylko, że są naprawdę prześliczne piosenki, tekst pisany z mózgiem, chyba tak by to ująć. Są 2 sezony, w kwietniu 2015 wychodzi 3.
czekam na niego z niecierpliwością, ponieważ...jakby to....jestem strasznie zainteresowana muzyką..
żeby wam dużo nie zdradzić wstawiam gifa z moim ulubionym bohaterem (n˘v˘•)¬

 A tutaj spis pozostałych, polecanych przeze mnie:
- Kuroshitsuji (3 sezony, czarna komedia)
- Sword Art Online (jeżeli lubicie motyw gry i romansu)
- Kamisama Hajimemashita (jeżeli lubicie nadprzyrodzone rzeczy+romans) - 2 sezon wychodzi za 6 dni jej.
- Durarara! (jeden sezon, w styczniu 2015 wychodzi 2) - detektywistyczny, romans, gangi. (poniżej gif z tego anime)
To chyba na tyle.
Może was zanudziłam, ale chciałam jakoś rozpisac się w tej notce!
No to opowiadajcie co tam u was!
~Shinnu




piątek, 5 września 2014

Czas, aby się pożegnać..

Witam was moi kochani :) Muszę przyznać, że ciężko mi pisać tą notkę, która jest moją ostatnią. Nie mogłam was zostawić bez kilku słów pożegnania i robię tak jak Karolina.
Zauważyliście, że dawno nie było rozdziału. Niestety, ale na wakacjach, po obejrzeniu Korry, minęła mi satysfakcja z oglądania jej. Mój uśmiech, który pojawiał się za każdym razem kiedy mogłam to pooglądać zniknął. Poszłam w ślady Karoliny i zaczęłam się interesować Japonią ^^ ( cudowny kraj, to jak się nim można nie zainteresować ). Zaczęłam także oglądać anime i czytać mangi...Wiele to daje, to nie są zwykłe 'chińskie bajki' tak jak wszyscy mówią, bo ich nie znają. Wiele się nauczyłam. Mój pogląd na życie zupełnie się zmienił. Wstaję z pozytywnymi myślami, dostrzegam, że świat nadal jest piękny i tyle w nim tajemnic jeszcze przez nas nieodkrytych.
Niestety, przestaję pisać. Jestem w 2 klasie gimnazjum i muszę zająć się nauką. Więcej obowiązków, więcej rzeczy ciąży na moich barkach. Odpowiedzialność, to przede wszystkim. Zaczęłam się także na własną rękę uczyć japońskiego z niewielką pomocą mojej japońskiej koleżanki :) Chcę dążyć do tego, czego najbardziej pragnę. To będzie moja prawda! :)
Nie chcę was zostawić, dlatego postanowiłam, że nie usunę bloga. Będę wchodzić do was i chętnie czytać wasze opowiadania :)
Dziękuję, że byliście i jesteście ze mną. Wspieraliście mnie w trudnych chwilach, pocieszaliście, dodawaliście otuchy, dzięki wam jestem dziś silniejszą osobą. Szczególnie chcę podziękować Karolinie (Loliloika) oraz Kymei Lee :)
Nie chcę stracić z wami kontaktu, dlatego śmiało dodawajcie mnie na GG, proszę! :)
GG:  51505041
Arigatou gozaimasu! 
Ogenki de! ^^
Kocham was i nigdy nie zapomnę 
Shinnu ( Kamila ) xx

Nigdy nie zapominajcie, że jesteście wspaniali! :)


piątek, 22 sierpnia 2014

Czas powiedzieć papa i do zobaczenia Księgo 4!

To już koniec...piękny koniec.
Przeżyliśmy te wspaniałe chwile razem i bardzo sie z tego ciesze!:)
Jinora ma już swoje tatuaże...ale jest łysa....ale okej....wiem tradycja, ale przecież Yangchen nie miała całej głowy ogolonej....ale ok.
Korra na wózku:(
fajnie sie zakończyło...Korry płaczem i teraz tylko czekać kolejny rok na ostatnią księge!
Kai i Jinora...jeej<3
w ogóle tyle do opowiedzenia mam, że chyba jutro edytuje tą notkę, bo teraz jestem padnięta i osłabiona, ponieważ wciąż nie mogę przyjąć do siebie, ze to już koniec....eh.
HONOROWO PODZIĘKOWAŁAM, A JEREMY PODZIĘKOWAŁ NAM!

poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Witajcie po bardzo długiej przerwie! :)

Konbanwa (dobry wieczór) (≧ω≦)
taak już na wejściu mówie, że te wakacje mnie zmieniły haha
coraz bardziej zaczęłam interesować się Japonią, dlatego wybaczcie, jeżeli będę was zanudzać haha :D
Wróciłam do domu po pobycie w Niemczech ok. półtora miesiąca. Nie narzekam, cieszę się, że wakacje się udały i że znowu mogę z wami toczyć życie z Avatarem :3
Od razu mówię, że opowiadanie pojawi się dopiero pod koniec wakacji, ponieważ muszę posprzątać w pokoju, pokupować książki i stworzyć taakie długie, abyście mogli nacieszyć oczy :)
Wakacje=Korra ^^
Te wakacje należały do Korry, przyznam, że aż miło się robiło, kiedy oglądało się wszystkie odcinki, zwłaszcza nie mogę się doczekać dwóch ostatnich, które będą miały premierę już 22 sierpnia!
Może zacznę od tego:
Zuko
Iroh
Czerwony Lotos (lub lepiej Red Lotus:D)
smoook
Korra w rozpuszczonych włosach
o matko Kainoraaa (licze na pocałunek na końcu hihi)
SDCC
I WIELE WIELE INNYCH RZECZY PO PROSTU SUPER
WYDAJE MI SIE, ŻE TO NAJLEPSZY SEZON :)
 Opowiadajcie jak minęły wam wakacje? :)
Mi superowo, odpoczęłam, wyluzowałam się:D Najbardziej się cieszę z tego, że te wakacje są pełne odcinków Korry i SAO2...ah spełnienie<3
Opowiadać co tam u was! :D

czwartek, 26 czerwca 2014

Chapter 18: Miłość potrafi ranić, ale najsilniejsi przetrwają wszystko.

Witam was! :3 Przepraszam, że tak długoo nie było rozdziału, ale wiecie szkoła, poprawki i te sprawy :D
zapraszam do czytania :)
oraz zapraszam do oglądania Livestream'u jutro z księgi 3! Livestream z Księgi 3
NOWA GRA LOK, WYJDZIE TEJ JESIENI 2014 W INFORMACJACH MACIE LINK GDZIE MOŻECIE ZAGŁOSOWAĆ NA OKŁADKĘ! :3

edit:
UWAGA! MAM DO WAS PYTANIE! JEŻELI CHCECIE RAZEM OGLĄDAĆ ODCINKI I JEDNOCZEŚNIE PISAĆ NA CZACIE ZAPRASZAM NA LINKA PODANEGO WYŻEJ, LICZE NA WAS, ŻE BĘDZIECIE, BO SAMA TAM NIE CHCĘ BYĆ.
MÓJ NICK TO AANGSPIRIT. JEŻELI ZNAJDZIECIE SIĘ JUŻ NA CZACIE, CZY TO JAKO ANONIM, CZY SIĘ ZALOGUJECIE, NAPISZCIE PO PROSTU 'CZEŚĆ', ALE PRZED 22 POWIADOMCIE MNIE W KOMENTARZU OKI? :))

***
    Powoli zbliżał się ten tydzień. Tydzień, w którym bratnie plemiona Wody miały rozpocząć wojnę domową. Aang chciał temu zapobiec. Z samego rana przyjaciele pełni niepokoju, ale z optymizmem pakowali bagaże na grzbiet wielkiego, puszystego bizona. Mnich pomógł wejść Katarze na Appę i wszyscy przygotowywali się do lotu.
-Ekhem.. chyba o kimś zapomnieliście.- rzekła obruszona Toph.
- Ah tak przepraszam Toph.- Aang podrapał się po głowie.
- Wszystko mi jedno.- dziewczyna w duchu cieszyła się, że mnich ją przeprosił. Niby takie małe przeprosiny, ale cieszyły ją bardzo. Nigdy nie pokazywała swoich uczuć, starała się je ukrywać, ale do Aanga miała słabość, można to porównać ze słabością do walki.
- No mały, hop-hop!- mnich krzyknął dwa magiczne słowa, na które bizon tak jak zahipnotyzowany reagował. Oczywiście przesadził ze słowem "mały", ale dla chłopaka Appa zawsze pozostanie małym biziątkiem, którego kiedyś wybrał na towarzysza swojego życia.
  Przyjaciele lecieli cały dzień, a pod wieczór wydawało im się jakby ta wycieczka była niczym droga do innego świata. W końcu przed wchodem słońca na horyzoncie zauważyli wieżę widokową, którą zbudował Sokka. Tak dużo czasu minęło od ostatniego pobytu rodzeństwa w Południowym Plemieniu Wody.
- Patrz Katara! Moja wieża jeszcze stoi i nikt jej nie zniszczył . Podoba mi się to.- rzekł Sokka, widząc z lotu ptaka, a raczej bizona całą wioskę. Appa wylądował na ziemi. Kanna, Paku i reszta mieszkańców przybyli powitać bohaterów.
- Babcia, dziadek!- krzyczało rodzeństwo, biegnąc w stronę dziadków.
- Sokka, Katara jak dawno was nie widzieliśmy! Chodźcie, niech ja was przytulę!- Kanna krzyczała z radości, nie widziała w końcu swoich wnuków przez rok. Po miłym przywitaniu wszyscy poszli na kolację  W domku było przytulnie, podłoga z drewna była ościelona skórami zwierząt, a na środku pomieszczenia paliło się ognisko, przykryte ochronną, metalową konstrukcją. Katara nie mogła uwierzyć, że w tak krótkim czasie z małej wioski, narodziło się wielkie plemię. Iglaa były zastąpione solidnymi domkami z drewna. Cała rodzina i goście zasiedli do kolacji. Na stole leżały przeróżne przysmaki: kiełbaski komodo, morskie kumkwaty oraz herbata jaśminowa. Wszyscy byli zadowoleni z nie wielkiej uczty, jaką dla nich przygotowano. Po kolacji, wszyscy poszli do swoich pokoi, w których wcześniej zostawili bagaże.
- Jestem wyczerpany. Umyję się i idę spać uff..- rzekł Aang do Katary, po czym złapał ją za rękę i oboje udali się do pokoju. Cało to ‘zajście’ zauważyła Toph. Za każdym razem, gdy okazywali swoją miłość na jej oczach, robiło jej się ciężko na sercu. Czuła coś takiego do Aanga, czego nigdy nie zaznała w swoim życiu. Jego głos, dotyk, poczucie, że jest obok sprawiało, że Toph zamieniała się w łagodną dziewczynę, jaką nigdy nie była.  Toph ze spuszczoną głową poszła do swojego pokoju.
Aang umył się i był już gotowy do odpoczynku. Wyszedł na taras, aby jeszcze raz spoglądnąć na odnowione Plemię Wody. Patrzył się w gwiazdy i rozmyślał.  Katara objęła  go czule i położyła głowę na jego ramieniu.
- Rozmyślasz nad tym samym co ja, prawda? Też się boję, nie wiem jakim cudem ma się to stać, ale tak jak to Sokka mówi ‘nadal mam swój optymizm’!- Aang roześmiał się, przytulił do siebie ukochaną i pogładził ją delikatnie po głowie.
- Wierzę, że to wszystko to jedno wielkie nieporozumienie. Okaże się w tym tygodniu, musimy być przygotowani.- mnich uśmiechnął się, nie dając po sobie poznać żadnej obawy. Wziął Katarę na ręce, delikatnie pocałował i zaniósł ją do spania.